Sprężarki powietrza Oferowane przez nas sprężarki CompAir charakteryzują się niezawodnością oraz wysoką wydajnością. Dostosowują się one do niezwykle wymagających warunków, a dzięki swojej mobilności są w stanie sprawdzić się w rozmaitych zastosowaniach. Wydajność i niska emisja spalin – sprężarki C
Pompa wody to inaczej pompa cieczy chłodzącej. To bardzo ważny element całego układu chłodzenia w naszym samochodzie. Dziś odpowiemy na pytanie - gdzie się znajduje, jak działa oraz w jakich sytuacjach może się zepsuć i dlaczego. Warto poświęcić wiele uwagi na to, aby pompa wody zawsze była w doskonałym stanie. Nawet najmniejsza awaria może doprowadzić do fatalnych skutków
Sprzęgło (61) Układ napędowy samochodu osobowego odpowiada za przeniesienie momentu obrotowego z silnika na koła. Dzięki temu, auto może się poruszać. Przed układem napędowym nowoczesnego samochodu stawiane są bardzo wysokie wymagania. Obecnie silniki generują coraz większe moce.
Znalazło szereg zastosowań a dzięki nowoczesnym technikom i kompaktowym rozmiarom, sprzęt jest chętnie stosowany w domach. Możemy napompować nim opony samochodu, roweru, ale także basen ogrodowy czy materac bez użycia siły. Sprawdźmy zatem jak jest zbudowany i jaka jest zasada działania tego niezawodnego urządzenia. Jak działa
Momenty dokręcania kół w samochodzie. Koła w samochodzie każdej marki dokręcane są z odpowiednią siłą wyliczoną przez inżynierów danej firmy. Ma to służyć i zapobiec urywaniu się śrub podczas wymiany kół jesienią i wiosną, a także podczas awarii na drodze. Często jednak koła przykręcane są dużo mocniej niż powinny
Jak napompować rower? Kiedy warto to zrobić? Gdy tylko zauważysz spadek ciśnienia w oponach lub planujesz dłuższą przejażdżkę, musisz napompować koła. Regularne kontrolowanie ciśnienia opon pozwoli uniknąć przeciążeń i awarii. To także gwarancja bezpiecznej jazdy! Czytaj więcej
Z jednej strony rozwiązanie to ma grono zwolenników, z drugiej – nie brakuje jego przeciwników. Jeżeli zastanawiasz się, czy warto napompować koła azotem, jesteś we właściwym miejscu. Sprawdzamy, jak wygląda pompowanie opon azotem, jakie są wady i zalety tego rozwiązania oraz ile to kosztuje.
RXKGPhu. Newsletter Kategorie wpisów Rower i miasto Porady rowerowe Recenzje i testy Filmy rowerowe Poza orbitą O blogu Kontakt Współpraca Jak napompować koła w rowerze miejskim? Temat może wydawać się banalny, jednak z moich obserwacji wynika, że wiele osób ma problem z właściwym ciśnieniem w oponach. Dlatego dziś krótki poradnik o tym, jak napompować koła w rowerze. Na początku małe zastrzeżenie – poniżej znajdziesz wskazówki dotyczące rowerów miejskich. Zapewne szytki, opony w góralach i inne wynalazki pompuje się inaczej, dlatego nie musisz pisać w komentarzu „A w mojej szosie to…”. Ten poradnik jest wynikiem moich doświadczeń i pewnie odbiega od wytycznych Unii Europejskiej. Krótko mówiąc, potraktuj ten tekst jako moją szkołę pompowania kół. Jak zrobisz inaczej, to pewnie też będzie działać :-) 1. Sprawdź jakie wentyle masz w rowerze Jeżeli jeździsz mieszczuchem, to zapewne masz jeden z dwóch najpopularniejszych typów wentyli (albo obydwa – po jednym w każdym kole). Po lewej stronie widzisz wentyl rowerowy, znany również jako zawór Dunlopa. Po prawej – wentyl samochodowy, nazywany zaworem Schradera. W pierwszym przypadku sprawa jest prosta, choć wymaga trochę wysiłku. Podaję instrukcję: Weź pompkę rowerową. Napompuj oponę tak, żeby była twarda. W zasadzie to tyle. Trochę się namachasz, ale z grubsza do tego sprowadza się pompowanie dętki z wentylem rowerowym. Dlatego polecam zaopatrzenie się w przejściówkę, umożliwiającą korzystanie z kompresora. Dostaniesz ją w każdym sklepie rowerowym za grosze. Przejściówka wygląda tak: Jeżeli masz dętki z wentylami samochodowymi (Schradera) lub przejściówkę, czytaj dalej. 2. Sprawdź maksymalne dopuszczalne ciśnienie w oponie Znajdziesz je na boku opony. Informacja o maksymalnym ciśnieniu jest wytłoczona małymi literkami, podobnie jak nazwa producenta lub rozmiar. Jeżeli nie wiesz, co to jest PSI, to mam dobrą wiadomość – nie musisz szukać podręcznika do fizyki. Pamiętaj, że interesują cię wyłącznie bary. Bar to takie fajne miejsce, rower też jest fajny, więc łatwo zapamiętać. 3. Znajdź najbliższy kompresor To nie powinno być trudne. Większość stacji benzynowych ma takie urządzenia, a przy odrobinie szczęścia trafisz na sprawne urządzenie. Kompresory dzielimy na te z elektronicznym wyświetlaczem i te z manometrem wskazówkowym. W pierwszym przypadku przy pomocy przycisków z plusem i minusem wybierasz żądane ciśnienie i potem pompujesz. Drugi typ pokazuje ciśnienie w oponie, więc ładujesz tyle, żeby wskazówka pokazała liczbę barów, o którą ci chodzi. No dobrze, ale jakie ciśnienie będzie właściwe? 4. Nie przesadzaj z ciśnieniem Ponownie rzuć okiem na oponę i odczytaj maksymalne dopuszczalne ciśnienie wyrażone w barach. Lepiej sprawdzić dwa razy niż później pchać rower z rozsadzoną oponą. Teraz od wartości maksymalnej odejmij 0,5 bara i napompuj koło do tej wartości. Przykładowo, na zdjęciu powyżej max to 8,6 bara, więc dobrze jest pompować do około 8 barów. Dlaczego? Takie ciśnienie i tak wystarczy do wygodnej jazdy. Opona będzie dostatecznie twarda, a ty możesz mieć pewność, że nie pęknie pod wpływem ciśnienia, jeżeli jest osłabiona ze starości lub uszkodzona. Oczywiście, jeżeli już na pierwszy rzut oka widzisz na bokach opony przetarcia, pęknięcia i napis „Wyprodukowano w Krakowskich Zakładach Przemysłu Gumowego Stomil”, to zamiast czytać blogi, idź do sklepu i kup sobie nowe opony. Fot. 1, 2, 3
Przejdź doPo pierwsze: bezpieczeństwoPo drugie: przygotowanie narzędzi i samochoduWymiana koła – krok po krokuKoło wymienione. Co dalej?Wymiana koła to czynność, która w teorii jest prosta, ale w praktyce może sprawić wiele trudności. Nikt przecież nie uczy się tego na kursach przygotowawczych do prawa jazdy. Jednak „złapanie kapcia” jest jedną z najczęstszych usterek, które mogą przydarzyć się na drodze. Warto więc wiedzieć, jak się wtedy zachować. Współcześni kierowcy uważają, że jeśli mają wykupiony pakiet assistance, to nie muszą przejmować się żadną usterką w samochodzie. To duży błąd, ponieważ w niektórych sytuacjach oczekiwanie bywa zgubne. Warto pamiętać, że do przebicia opony może dojść w niemal każdym miejscu. Nie wszędzie pomoc dotrze szybko i bez problemu. Oczekiwanie może więc trwać nawet 2–3 godziny, a przecież przebicie opony, pod warunkiem posiadania koła zapasowego, nie musi oznaczać końca podróży. Warto zatem wziąć sprawy w swoje ręce. Po pierwsze: bezpieczeństwo Jazda z przebitym ogumieniem jest niedozwolona, ponieważ prowadzi do dalszego uszkodzenia opony, a także samej felgi. Zatem od razu po zauważeniu powstałej usterki należy zatrzymać samochód na poboczu lub na innym, możliwie płaskim i stabilnym podłożu. Jeżeli znajdujemy się na autostradzie lub drodze ekspresowej, konieczne jest włączenie świateł awaryjnych i ustawienie trójkąta w odległości 100 m za samochodem (natomiast poza obszarem zabudowanym od 30 do 50 m, a w obszarze zabudowanym nie więcej niż 1 m za autem). W nocy lub warunkach niedostatecznej widoczności należy dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Pojazd powinien mieć zgaszony silnik, wrzucony bieg i zaciągnięty hamulec postojowy. Dobrym pomysłem na jego dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym zsunięciem z podnośnika jest wsunięcie pod koła specjalnych klinów, ewentualnie kamieni lub kawałków drewna. Jeśli na wyposażeniu samochodu znajduje się kamizelka odblaskowa, to warto ją założyć dla własnego bezpieczeństwa. Przydać się mogą również rękawice ochronne. Dzięki nim nie pobrudzimy dłoni. Oznaczenie miejsca, w którym przebywa niesprawny samochód Autostrada, droga ekspresowa Należy ustawić trójkąt w odległości 100 m za samochodem i włączyć światła awaryjne. W nocy lub w warunkach niedostatecznej widoczności dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Droga poza obszarem zabudowanym Należy ustawić trójkąt w odległości 30–50 m za samochodem i włączyć światła awaryjne. W nocy lub w warunkach niedostatecznej widoczności dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Droga w obszarze zabudowanym Należy ustawić trójkąt w odległości 1 m za samochodem i włączyć światła awaryjne. W nocy lub w warunkach niedostatecznej widoczności dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Po drugie: przygotowanie narzędzi i samochodu Jeśli nasz pojazd jest odpowiednio zabezpieczony i widoczny dla uczestników drogi, to można przystąpić do wymiany koła. Warto przygotować sobie wszystkie potrzebne narzędzia: podnośnik, klucz do kół, nakładkę zabezpieczającą (jeśli koła mają zabezpieczenie antykradzieżowe) oraz oczywiście koło zapasowe lub dojazdowe. Wymiana koła – krok po kroku Niezależnie od tego, czy mamy felgi aluminiowe czy stalowe, to w pierwszej kolejności należy poluzować śruby w przebitym kole. W tym celu dokładnie nakładamy klucz i energicznie przekręcamy go w prawą stronę. Wystarczą dwa obroty. Jeśli śruby są mocno zapieczone, to dopuszczalne jest użycie ciężaru ciała, czyli stanięcie na klucz, warto jednak zrobić to z wyczuciem. W innym przypadku możemy uszkodzić klucz, śrubę, a nawet felgę. Jeśli śruby zostały poluzowane, umieszczamy auto na podnośniku. Punkty, w których trzeba zamocować lewarek, oznaczone są za pomocą specjalnych wgłębień na podłużnicy. W tym miejscu umieszczamy podnośnik i sprawdzamy, czy stabilnie opiera się na podłożu. Wystarczy, aby przebite koło uniosło się na wysokość 2–3 cm. Czynność tę należy przeprowadzać powoli i dokładnie. Szarpanie i zbyt wysokie podniesienie może doprowadzić do zsunięcia się samochodu z lewarka. Po uniesieniu odkręcamy śruby zabezpieczające felgę. Warto położyć je w suchym i płaskim miejscu, dzięki czemu unikniemy ich zabrudzenia lub zgubienia. Koło demontujemy z wyczuciem, bez nadmiernej siły, aby nie spowodować utraty stabilności pojazdu. Zapas zakładamy na piastę w taki sposób, aby otwory na śruby w kole pokrywały się z otworami montażowymi. Następnie ręcznie wkładamy jedną śrubę montażową. Pozostałe montujemy palcami na krzyż. Po umieszczeniu wszystkich w odpowiednim miejscu dobrze jest wkręcić je dodatkowo kluczem. Zróbmy to precyzyjnie i z wyczuciem. Jeśli śruba stawia opór, nie warto używać dużej siły, gdyż istnieje ryzyko zsunięcia się auta z podnośnika. Po zakończeniu wszystkich czynności powoli opuśćmy samochód na ziemię i bezpiecznie dokręćmy elementy mocujące koło. Koło wymienione. Co dalej? Jeśli udało się wymienić koło, to możemy kontynuować drogę. W przypadku koła dojazdowego trzeba jednak dostosować prędkość do warunków drogowych. Jeśli to możliwe, zatrzymajmy się w najbliższym warsztacie wulkanizacyjnym, aby mechanik za pomocą klucza dynamometrycznego dokręcił koło. Standardowo w samochodzie osobowym zalecany moment dokręcenia kluczem dynamometrycznym to 110–130 Nm. Dzięki temu zyskamy pewność, że koło będzie właściwie przykręcone do piasty. Przy okazji możemy zlecić naprawę przebitej opony. Jeśli do przebicia doszło w strefie czołowej bieżnika, a powstałe uszkodzenie nie jest duże (do 6 mm średnicy), to istnieje szansa na naprawę opony od ręki. Nieco inaczej wygląda to w przypadku wymiany przebitego koła na „dojazdówkę”. Tego typu rozwiązanie ma pewne ograniczenia. Prędkość jazdy z zamontowanym na osi kole dojazdowym nie powinna być wyższa niż 50 km/h, a więc warto jak najszybciej dokonać jego wymiany na pełnowartościowe ogumienie. radzą: Jeśli nigdy nie wymieniałeś koła, to przećwicz tę czynność w warunkach garażowych, by w razie awarii móc szybko i efektywnie zareagować; Jeżeli poruszasz się na kole zapasowym, pamiętaj o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze lub prędkości określonej przez producenta ogumienia; W zależności od miejsca i typu drogi, na której doszło do awarii, pamiętaj o odpowiednim oznaczeniu postoju i ustawieniu trójkąta ostrzegawczego w odległości podanej w kodeksie drogowym.
zapytał(a) o 09:28 Jak napompować opony w aucie? Mam taki problem, nie wiem jak dokładnie napompować oponę w aucie. Wkładam wężyk kompresora do opony i wpuszczam powietrze, na manometrze jak wciskam to wskazówka od razu wyskakuje na maksymalną wartość. Mam delikatnie naciskać by ustawić sobie wartość na 2 i co dalej? Na oko mam patrzeć czy opona jest napompowana czy powietrze przestanie mi lecieć czy co? Zawsze pompowałem u wulkanizatora, a teraz chciałbym w końcu sam napompować na stacji. Odpowiedzi JDM odpowiedział(a) o 09:51 Szkoda czasu, stresu i ryzykujesz zwiększonym zużycie paliwa, gorszym hamowaniem, prowadzeniem itd. Za 10zł Ci u wulkanizatora napompują opony i to z odpowiednim ciśnieniem w każdej. blocked odpowiedział(a) o 23:39 jeśli odrazu Ci pokazuje maks wartość to masz kolego manometr do wymiany, Naciśnij tak, aby doszło do 2,1 atm i puść i wyjmij końcówkę. Pamiętaj z przodu 2,1 a z tyłu 2,2. Przy pompowaniu trzeba puścić o 0,1 atm bo przy wyjmowanie końcówki zawsze troche powietrza ucieknie. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Pompka do kół to podstawowe narzędzie, jakie kierowca powinien mieć w swoim samochodzie. Trudno szukać stacji benzynowej z kompresorem, kiedy z naszego koła uszło powietrze. Co zrobić – zmieniać koło? Dzwonić po pomoc drogową? Nie, napompować i jechać do zakładu wulkanizacyjnego. Na co zwrócić uwagę, kiedy kupujemy pompkę do kół? Jakiej pompki do kół nie kupować? Pompka do kół powinna znajdować się w każdym bagażniku. Jeśli kupimy dobrą pompkę do kół, to będzie nam służyć przez wiele lat. Bo tak naprawdę, to koła potrzebujemy dopompować raz na 2 – 3 tygodnie. Zwłaszcza wtedy, gdy mamy auto z systemem bezpośrednim TPMS, który ostrzega, kiedy ciśnienie w kołach jest zbyt niskie. Jaką pompkę do kół powinniśmy kupić? Na co zwrócić uwagę? Pompka do kół powinna mieć: -> solidną konstrukcję. Dzięki temu można ją postawić nawet na lekko grząskim gruncie (trawie). -> w miarę duży cylinder. Pozwala to na szybkie napompowanie dużego koła do właściwego poziomu. -> cylinder wykonany z grubego metalu. A nie z czegoś, co grubością przypomina puszkę od napoju. -> ciśnieniomierz, który działa i jest precyzyjny. -> mocny przewód powietrza i szczelną końcówkę, którą podłączamy do wentyla. Jakiej pompki do kół nie kupować? Najgorsza pompka do kół! W supermarketach i sklepach online znaleźć można takie coś, jak na zdjęciach. Tego niebieskiego śmiecia. Praktycznie wszędzie. Kosztuje od 9 do 20 złotych. Jeśli ktoś nie ma na co wydać 20 złotych, to niech kupi sobie kebab. Albo niech kupi komuś innemu lub da 20 złotych na szczytny cel. Bo te pieniądze, które wyda na zakup tego, nie obawiam się użyć tego słowa, chińskiego gówna, przepadną. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć, jak to coś jest zbudowane. Konstrukcja – z cienkiego drutu. To się krzywi po pierwszym użyciu. Można napompować koło tylko na betonie albo na asfalcie. A co, jeśli musimy napompować koło na szutrowym poboczu? Ciśnieniomierz w tych śmieciach zazwyczaj albo nie działa, albo działa tak, jak chce. Jak można korzystać z pompki, nie wiedząc, do jakiego ciśnienia pompujemy koło? Jeśli zdarzy się cud, że to działa, to można napompować koło kilka razy – i wyrzucić to do śmieci. Bo dość szybko zepsuje się tłok (pracujący we wnętrzu cylindra), przewód (zapleciony tak, jakby ktoś warkocz zaplatał, a nie przewód ciśnieniowy) i końcówka do podłączenia pompki. To jest kolejny przykład. Znajomy zakupił taki wynalazek, bo akurat robił zakupy online i nie miał pompki w samochodzie. Miał za to kompresorek, który się spalił (taki sam chiński złom, jak i te pompki – to temat na inny artykuł ostrzegawczy). Pompka kosztowała 16 złotych. Nie udało się nią napompować koła ani jeden raz. Dlaczego? Końcówka jest zepsuta. Po podłączeniu do koła leci powietrze. Tyle to jest warte. Drogi Czytelniku. Bez względu na to, jaki masz samochód, powinieneś mieć w nim pompkę. Nie kupuj chińskiego śmiecia, który zaraz wyląduje na śmietniku. Za 70 – 80 złotych kupisz dobrą, polską pompkę. Wspieraj swoich. Dobra pompka do kół kontra chińskie badziewie Różnicę widać gołym okiem. Niebieski śmieć i dobra, polska pompka do kół Pompka do kół, pompka do kół elektryczna, jaka pompka do kół, jaka pompka do kół samochodowych, pompka samochodowa Castorama, pompka do samochodu nożna, dobra pompka do kół, pompka samochodowa obi, tania pompka do kół, polska pompka do kół, pompka do kół ranking, pompka do kół jaka najlepsza Pompka do kół, pompka do kół elektryczna, jaka pompka do kół, jaka pompka do kół samochodowych, pompka samochodowa Castorama, pompka do samochodu nożna, dobra pompka do kół, pompka samochodowa obi, tania pompka do kół, polska pompka do kół, pompka do kół ranking, pompka do kół jaka najlepsza PORTAL MOTORYZACYJNY – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ PORTAL MOTORYZACYJNY ZAPRASZA DO ODWIEDZENIA INNYCH DZIAŁÓW MAGAZYN MOTORYZACYJNY – ciekawe artykuły o samochodach i motoryzacji TECHNIKA MOTORYZACYJNA – poradniki motoryzacyjne. Jak serwisować, jak naprawiać, jak rozpoznać awarie? TESTY SAMOCHODÓW – czyli rewia motoryzacyjnych gwiazd (testy samochodów nowych i testy samochodów używanych ELEKTROMOBILNOŚĆ i SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – prawda o elektrycznych wynalazkach MOTORYZACJA I POLITYKA – w jaki sposób współczesna polityka wpływa na motoryzację, kierowców, sposób eksploatacji i produkcję samochodów. AKCESORIA MOTORYZACYJNE– narzędzia, wideorejestratory, kamery, mierniki, czujniki! SAMOCHODY ŚWIATA – jakie, zupełnie nieznane w Polsce samochody, produkowane są w innych krajach? DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA SAMOCHODOWE, REJESTRACJA I WYREJESTROWANIE HUMOR I CIEKAWOSTKI, FELIETONY MOTORYZACYJNE – lekko i z humorem MOTOCYKLE I JEDNOŚLADY MOTOMILITARIA CZYLI MOTORYZACJA I WOJSKO SLOW DRIVING – PODRÓŻE SAMOCHODEM PO POLSCE WALKA Z KOROZJĄ – czyli bitwy toczone z największym wrogiem samochodów ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO POLUBIENIA NA FACEBOOK I NA TWITTER PORTAL MOTORYZACYJNY – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Accept Read More
Koło zapasowe w autach z segmentu A i B ma niestandardowe rozmiary i nazywane jest „dojazdówką”. Jeśli miejsce, gdzie chcesz trzymać zapas, to bagażnik, na koło zapasowe warto założyć pokrowiec. Wszystko, co musisz wiedzieć o takim kole, znajdziesz w artykule!Czy zdarzyło ci się kiedyś przebić oponę w trakcie jazdy? To po pierwsze bardzo niebezpieczne, a po drugie – kłopotliwe w kontekście dalszej jazdy. Kontynuowanie jej jest zwykle niemożliwe, chyba że masz opony stworzone do awaryjnej jazdy po przebiciu. Zwykle jednak kierowcy nie mają takich egzemplarzy i po złapaniu „kapcia” zmuszeni są wziąć do ręki lewarek, koło zapasowe i zabrać się za wymianę koła. Właśnie o tym ostatnim będzie nasz tekst. Czy warto nadal mieć takie koło w wyposażeniu samochodu? Gdzie je trzymać i jak zamocować? Odpowiadamy!Zapasowe koło – dlaczego wciąż jest popularne? Czy ma przewagę nad dojazdówką i zestawem naprawczym?Felgi i opony zapasowe są zwykle takie same, jak pozostałe koła montowane w aucie. Nie różnią się od nich odsadzeniem, szerokością, wysokością profilu i nośnością. Dlatego po przebiciu i założeniu na piastę „zapasówki” można szybko zapomnieć o przebitej oponie i jeździć na tej wyjętej z bagażnika. Właściwości jezdne samochodu nie zmieniają się, podobnie jak komfort i maksymalna dopuszczalna prędkość. To niekwestionowane zalety takiego rozwiązania, z którym trudno jest rywalizować oponom dojazdowym czy zestawom koło zapasowe i jego wadyDlaczego jednak na rynku istnieją warianty alternatywne, skoro popularna „zapasówka” jest tak dobra? Chodzi głównie o przestrzeń bagażową. W wielu autach – szczególnie z instalacją gazową LPG – miejsce koła zapasowego zajmuje butla toroidalna. W takich sytuacjach koło zapasowe musi zająć inne miejsce. Często ląduje w bagażniku, ograniczając i tak niezbyt rozległą przestrzeń tylnego schowka. Poza tym jest to najcięższa ze wszystkich opcji pozwalających pozbyć się kłopotu z uszkodzeniem zapasówki, czyli pokrowiec na koło zapasowePosiadacze pełnowymiarowego koła stanowiącego zapas często chcą jakoś zakamuflować jego istnienie w bagażniku. Dlatego wykorzystują w tym celu pokrowce na koło zapasowe, które zdecydowanie poprawiają estetykę elementu. Koszt takiego przedmiotu jest zwykle niski i nie powinien przekraczać 30-50 zł. Słabszej jakości i mniejsze modele są jeszcze tańsze. W niektórych firmach specjalizujących się w montażu instalacji LPG taki pokrowiec można otrzymać w ramach usługi zapasowe i jego osłonaW autach terenowych i uterenowionych koło zapasowe odgrywa niezwykle ważną rolę. Można do nich zaliczyć takie pojazdy, jak:Toyota RAV 4;Fiat Punto Aventura;VW CrossFox;Honda CR-V;Suzuki Grand Vitara;Ford EcoSport;Mitsubishi takich autach osłona na koło zapasowe może być fabryczna lub customowa. W internecie znajdziesz mnóstwo wzorów elastycznych osłon koła zapasowego, które możesz zainstalować na tylnym kole zapasowym w swoim koła zapasowego – gdzie się przyda?Co jasne, to głównie kierowcy pojazdów terenowych są zainteresowani instalacją koła zapasowego w niestandardowych miejscach. A tych może być sporo. Nikogo nie dziwi koło zapasowe na dachu, masce czy tylnej klapie. Taki montaż można przeprowadzić na już istniejącym wsporniku. Jeśli jednak chcesz zmienić charakterystykę swojego auta albo dorzucić dodatkowy zapas, przyda ci się jeszcze jeden element. Koło zapasowe – jaki powinien być uchwyt?Pamiętaj, że koło zapasowe umieszczane na zewnątrz pojazdu będzie narażone na zmienne warunki atmosferyczne. Uchwyt na koło zapasowe także musi zostać wykonany z elementów nierdzewiejących i być odpowiednio zabezpieczony przed rdzą. Obecnie na rynku znajdziesz mnóstwo takich wsporników dla takich kół. Bez trudu zamontujesz je na masce, dachu czy z tyłu auta. Możesz wykorzystać również podwozie, o ile jest tam odpowiednie miejsce na zamontowanie zamocować koło zapasowe w bagażniku?Przerzucanie koła zapasowego do wnętrza to mniej miejsca w bagażniku na przewożone rzeczy i ryzyko przesuwania się „zapasówki” we wnętrzu. Dlatego dla własnego komfortu i bezpieczeństwa warto ustabilizować taki element, by nie obijał się po ściankach. Najlepszym sposobem będzie zakup pokrowca z rzepami na koło zapasowe. Wtedy nawet podczas gwałtownego omijania przeszkody lub hamowania koło nie powinno zmienić swojego położenia. Oczywiście, rzep powinien zajmować jak największą powierzchnię styku, ponieważ dzięki temu będzie bardziej warto wozić koło zapasowe? Są kierowcy, którzy przez lata nie mieli takiej potrzeby i nie wożą ze sobą zapasówki. Inni przezornie mają takie koło w swoim aucie. Kto ma rację? Sięgnij pamięcią do momentu, gdy ostatnio złapałeś „gumę”. Nie możesz go sobie przypomnieć, a zależy ci na miejscu w bagażniku? Lepiej będzie zainwestować w dojazdówkę lub zestaw naprawczy.
jak napompować koła w samochodzie