Aby zostać instruktorem jazdy konnej, wymagane są predyspozycje do pracy z ludźmi i zwierzętami oraz ukończenie specjalistycznego kursu. Zarobki instruktora jazdy konnej zależą od wielu czynników, a możliwości zatrudnienia są różnorodne, od ośrodków jeździeckich do placówek oświatowych. Choć praca ta jest przyjemna, istnieją
Witam. Uczę sie teraz na prawo jazdy. Mam już wyjeżdżone 20 godz., przede mną 10 godz. Problem w tym, że ogromnie sie stresuję. Mam 36 lat i już jako nastolatka zaczęłam powtarzałać, że nie nadaję się na prawko, bo przy mnie instruktor zginie podczas pierwszej jazdy.Jeżdżę z bardzo obleganym instruktorem.
Instruktor nauki jazdy to osoba, z którą zetknął się każdy kierowca. Jest niezwykle ważnym i potrzebnym specjalistą, który szkoli innych w obszarze prowadzenia pojazdów. Aby pracować w tym zawodzie, nie wystarczy mieć prawa jazdy.
Bogdan Kuca. Instruktor i wykładowca kat. B, A, A2, A1 i AM. Kierownik szkoły. Bogdan założył ALBAR w 1997 r. i od tego czasu nieprzerwanie i z sukcesem łączy prowadzenie firmy z pracą instruktora nauki jazdy. W przypadku oceny jego osoby słowa-klucz pojawiające się w większości opinii to z całą pewnością: „cenne wskazówki
Ile kosztuje godzina jazdy z instruktorem? To pytanie, które wielu początkujących kierowców zadaje sobie przed rozpoczęciem nauki jazdy. Cena za godzinę jazdy z instruktorem może się różnić w zależności od wielu czynników, takich jak lokalizacja, doświadczenie instruktora, rodzaj samochodu czy też pakiet usług oferowany przez szkołę nauki jazdy.
Instruktor PZN posiada samodzielne uprawnienia szkoleniowe. Kurs odbywa się zgodnie z wymaganiami związkowymi i uwzględnia wymagania państwowe na stopień instruktora rekreacji ruchowej. Instruktor PZN ma możliwość wykupienia międzynarodowej legitymacji instruktora amatora (IVSI). Zakres uprawnień i możliwości pracy poza granicami
Z instruktorem zaczęło się niewinnie, napisałam do niego bo chciałam spytac o coś odnośnie nauki, tak całkiem formalnie, nic prywatnego jednak rozmowa sie rozwinęła, pisaliśmy całe popołudnie on powiedział mi że ma dziewczynę z ktorą planuje przyszłość opowiedział mi o swoim życiu, mielismy wspólny język, ale nic sobie z
jzEX. 20:21😉 zanonimizowany123534210 Pretorianin Jak wspominacie swoje jazdy z instruktorem ?Hej :) Jak wspominacie swoje pierwsze jazdy ? Mieliście jakiegoś dobrego instruktora i może jakieś problemy w nauce jazdy ? 20:36 spoko mialem takiego normalnego faceta z ktorym sie pogadalo o dupach itdczasami jezdzilem zamiennie z takim lysym ch*jem co wygladal jakby w Kombi spiewal to nie mila jazda sluchac kogos filozofii 20:36 odpowiedzzanonimizowany12255310 Generał Jak uczyłem się jeździć w pewnej szkole, to miałem i 5 instruktorów na zmianę. Jeden kazał walnąć kielicha przed jazdą, to i waliliśmy z kolegą. Jeden grał w NFS i gadał, żeby tak nie jeździć, jeden pełna profeska. Jeden pełna wczuwa i zyebki, a jeden dziadeczek, dużo stresu, ale ogólnie spoko. post wyedytowany przez zanonimizowany1225531 2018-02-14 20:38:24 21:36 Też miałem chyba z 5 różnych. Wszyscy spoko. 22:55 Ja mialem jednego ale za to dobrego. 23:17 odpowiedzzanonimizowany12550592 Chorąży Straszna Ale instruktora miałem dobrego, gość był bardzo w porządku. post wyedytowany przez zanonimizowany1255059 2018-02-14 23:19:11 00:19 Miło wspominam. To były jedne z ciekawszych wakacji, jakie miałem. A był to 2007 rok. Piękne lato. Aż chciało się jeździć Corsą C, trochę mniej Punto Ii. A i pod koniec załapałem się na jedną godzinę nową Micrą III. Uczyłem się w szkole In Plus. Dziś niestety nie istnieje. Teorię miałem z sympatyczną żoną właściciela. Jazdy z kolei z właścicielem, który nie był już tak sympatyczny, ale lubił mnie, bo mieliśmy wspólny temat - motoryzację. Oprócz tego często jeździłem z 24 latkiem, który był bardzo fajny. No i rzadko z takim po 50, małomównym, ale konkretnym i miłym. A także z takim gadułą koło 40, którego też lubiłem. Właściciel miał wtedy powyżej 60 lat. post wyedytowany przez raziel88ck 2018-02-15 00:24:44 01:48 odpowiedzzanonimizowany146624131 Legend Do dziś mam z nim kontakt, a było to wieki temu. Jest, a raczej był najlepszy w miejscu, gdzie pracował do tego stopnia, że założył swoją szkołę i ma najlepszą zdawalność w mieście (o ile nie w województwie). Oczywiście dostanie się do niego graniczy z cudem, a szkoda, bo może byłoby mniej wypadków. Sam dzięki niemu zdałem za drugim razem (za pierwszym oblałem przez niepewność w tamtych czasach i dobrze, bo nie ma na ziemi miejsca dla niepewnych kierowców [i jeszcze gorszych pieszych]) post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2018-02-15 01:50:56 05:38 Bardzo dobrze. "Tomek, kręć w lewo, za tymi laseczkami!" :)A tak poza tym, to bardzo prosty i pozytywny człowiek. Śmiechów było co niemiara. post wyedytowany przez cswthomas93pl 2018-02-15 05:38:32 09:29 Świetnie wspominam ten okres. Miałem jednego instruktora od początku do końca. I dobrze, bo to był świetny człowiek. Nauczył mnie czego powinien był nauczyć, ale było przy tym dużo śmiechu i niewiele stresu. 10:08 Ja mialem tylko jednego instruktora z LOKu. Prywatne szkolki dopiero sie pojawialy w Polsce w tamtym czasie. Facet poprostu byl artysta w swoim fachu. Pierwsze czego mnie nauczyl to jak wyczuc auto a potem staral sie wyrobic niezbedne dla kierowcy nawyki. Dzieki niemu juz po dwuch sesjach potrafilem robic manewry na placu z zamknietymi oczami. I to nie w sensie manewru jako takiego, bo te juz potrafilem dzieki wczesniejszej jezdzie traktorami itp. Bardziej o dokladnosc i jak ta dokladnosc zapewnic bo moze to smiesznie zabrzmi, ale w moim osrodku egzaminacyjnym potrafili z linijkami chodzic i mierzyc nauka jazdy raczej byla zbedna bo w mojej mlodosc nikt sie krzywo nie patrzyl na dzieciakow jezdzacych sprzetem rolniczym a ja od 8 rolu zycia poruszalem sie skladami po drogach publicznych. Choc wtedy tez i inne natezenie ruchu bylo. 21:23 odpowiedzJanczes167 You'll never walk alone 1 był spoko, mialem z nim najwiecej jazd ale byl chory.. mowil sam do siebie i machał rękami (nie kontrolował tego)2 był fatalny, chamski i darł mordę, poprosilem wlasciciela szkoly by mi go nie podsyłał wiecej3 kilka jazd z nim mialem, mlody sympatyczny, duzo mnie nauczyl4 były policjant, najbardziej mu zależało by mnie nauczyc 01:35👍 milo, budzilem go jak konczylismy jazde, prawie zawsze spal jak jezdzilismy :D zalatwialismy to co kazdy z nas mial do zalatwienia na miescie, zamiast placu (nudzilo mnie to, a godziny musialy byc odpracowane) bylismy na jakims żarciu, albo po prostu drzemka w aucie, generalnie kurs na prawko to byl odpoczynek :D samochodem jezdzilem od 12 roku zycia poza drogami publicznymi, zdalem za 1 razem w wieku 17 lat 01:37 odpowiedzzanonimizowany12552481 Chorąży Wspominam dobrze. Instruktor alkoholik. 09:53 Moim instruktorem był daleki kuzyn. Bardzo dobrze, na spokojnie mi wszystko wytłumaczył a do tego była kupa śmiechu i rozmów. Szkoda, że to było tylko 30h... 10:08 Sami alkoholicy, śpiochy, dziwkarze i rodzina, czy tylko ja mialem normalnych facetow za instruktorow? Szlo z nimi pogadac, ale zeby jakies bliskie, przyjacielskie relacje nawiazac, daleko bylo do tego. 13:33 odpowiedzzanonimizowany124620518 Generał Mialem nawet ladna pania instruktor :D 16:56 odpowiedzzanonimizowany101433459 Generał Pierwsze jazdy z właścicielem szkoły jazdy, nie pasował mi gdyż więcej załatwiał biznesowych spraw przez telefon niż zwracał na mnie uwagę, ale na szczęscie wywiązała się miedzy nami rozmowa i zapytał czy bym chciał jeździć z kimś innym, powiedziałem że chce jeżdzić z kimś innym gdyż tamta osoba ma dobre głownie jeżdziłem z dziewczyną o której mu mówiłem, dobrze ją wspominam gdyż była bardzo zaangażowana i dobrze przekazywała swoją wiedzę. 18:30 Jeździłem z dwoma - młodszy był średni - mało mówił i dużo to mnie nie nauczył, starszy był ekstra - wygadany jajcarz, a przy okazji wiele "tajników" jazdy przekazał i sporo objaśniał. 19:31 Ja od instruktora dowiedziałem się, że rude laski mają coś z głową i dlatego nigdy się nie opalają oraz, że gruba młodzież jak się masturbuje to rodzice muszą szambiarkę zamawiać, bo sperma wycieka z ich pokojów.
Sławek twierdzi, że większość jego kursantek nie nadaje się do prowadzenia samochodu. Fot. Thinkstock Chciałbym zabrać głos w pewnej sprawie i wydaje mi się, że to jest dobre miejsce. Nie mam złych zamiarów, ale pewnie zostanę oskarżony o seksizm. Tylko dlatego, że według mnie kobiety mają inne umiejętności od mężczyzn. Od kilku lat jestem instruktorem nauki jazdy. Zaczynając pracę nie miałem żadnych uprzedzeń. Myślałem, że zła opinia o kierowcach w spódnicy to tylko stereotyp. Teraz jestem przekonany, że coś w tym jest. Panie naprawdę w większości przypadków nie radzą sobie za kółkiem. Jeśli zdają za pierwszym razem egzamin i potem jeżdżą bez wypadków, to postrzegam to w kategoriach cudu. To nie jest moje widzimisię, na nikim nie chcę się zemścić, ani specjalnie nie zależy mi na wkładaniu kija w mrowisko. Po prostu stwierdzam fakt, a wydaje mi się, że akurat ja mam coś na ten temat do powiedzenia. Mniej więcej połowa moich kursantów to kobiety, głównie młode dziewczyny i widzę, co wyprawiają. fot. Thinkstock Ja wiem i rozumiem, że wszyscy jesteśmy równi. W teorii nie mam nic przeciwko, żeby kobiety prowadziły samochody, pracowały w kopalniach albo walczyły na ringu. Jeśli mają taką ochotę, to nikt nie powinien im zabraniać. Ale, wybaczcie, utwierdzam się w przekonaniu, że istnieją predyspozycje charakterystyczne dla każdej płci. Akurat płeć piękna z orientacją i przewidywaniem konsekwencji na drodze ma w większości poważny problem. Nie dlatego, że jestem seksistą i to sobie wymyśliłem. Twierdzę tak na podstawie własnych obserwacji. Jak trafię na kursantkę, która jest w stanie szybko opanować zmianę biegów, nie zjeżdża na inny pas i potrafi posługiwać się lusterkami, to jest dla mnie święto. A pisząc o lusterkach nie mam na myśli poprawiania makijażu! Ostatnio do samochodu wsiadła taka jedna, która odruchowo skierowała lusterko na swoją twarz, zamiast na drogę... fot. Thinkstock Co mam do zarzucenia paniom za kółkiem? Może zacznę od tych, które dopiero zaczynają się uczyć: - wydaje im się, że prawo jazdy to cel sam w sobie – nawet jak nie czują samochodu, to chcą zdać za wszelką cenę, żeby się potem pochwalić, - zapisują się na kurs, bo tak wypada, a nie dlatego, że faktycznie chcą to zrobić i czują powołanie do prowadzenia samochodu, - nie potrafią się skupić na kilku czynnościach równocześnie, a tyle się mówi, że są wielozadaniowe – zmiana biegów, spoglądanie w lusterka, operowanie pedałami to za dużo, - w aucie czują się zbyt pewne i dzieje się to zbyt szybko – wydaje im się, że nic im nie grozi, bo przecież wszyscy będą je specjalnie traktować, - za bardzo przeżywają egzamin – jak im się nie powiedzie, to próbują znowu i najczęściej popełniają te same błędy, - traktują samochód jedynie jako środek do komunikacji z miejsca A do miejsca B, nie czują tego zupełnie. fot. Thinkstock Rzadko się zdarza, żeby moja kursantka ukończyła szkolenie w terminie, bez kupowania dodatkowych lekcji, i zdała egzamin za pierwszym razem. Zawsze tłumaczą się stresem i złośliwością egzaminatora. Nigdy nie jest to ich błąd i niedopatrzenie. Wszystkich obwiniają, ale wobec siebie pozostają całkowicie bezkrytyczne. Często dostaje się mnie, bo podobno źle je uczyłem. A robię to od lat, zgodnie z przepisami i obowiązującymi normami, mam własne metody i jakoś ich koledzy zdają znacznie szybciej i bezproblemowo. Wiecie co? Czasami to nawet lepiej, że się nie udaje i ktoś taki nie trafia na drogę. Dużo poruszam się po mieście i widzę do czego są zdolne kobiety za kółkiem. Wprowadzają chaos, wymuszają, naginają przepisy, jeżdżą za szybko albo niemal stoją w miejscu, skupiają się na rozmowie z pasażerem, a nie na jeździe. Mógłbym tak jeszcze wyliczać! fot. Thinkstock Odnoszę wrażenie, że to mężczyźni mają większy respekt wobec drogi i innych kierowców. Zdarzają się wariaci, ale to pojedyncze sztuki. Za to większość kobiet zachowuje się na jezdni tak, jakby znalazły się tam pierwszy raz. Skąd się wziął okrzyk zdenerwowanych kierowców, którzy wrzeszczą sami do siebie „pewnie baba za kierownicą”? Bo jak dzieje się coś niedobrego, to potem zazwyczaj za kółkiem siedzi faktycznie kobieta. Dla waszego i naszego bezpieczeństwa lepiej by było, gdyby większość pań sobie odpuściło. Bądźcie księżniczkami, dajcie się wozić swoim facetom i nie ryzykujcie zdrowia swojego i cudzego. Nikt nie powiedział, że nowoczesna kobieta musi mieć prawko. To nie będzie żadna ujma, jeśli nie pójdziesz na kurs albo pójdziesz i dojdziesz do wniosku, że to nie to. Lepiej wycofać się w odpowiednim momencie. I proszę was o to jako instruktor i przede wszystkim kierowca. fot. Thinkstock Zanim pomyślisz, że wypadałoby zrobić prawo jazdy, zastanów się proszę: - czy naprawdę tego potrzebujesz? - czy masz podzielność uwagi? - czy zdajesz sobie sprawę, że jedna zła decyzja może kosztować ludzkie życie? - czy czujesz do tego smykałkę i nie chodzi wyłącznie o udowodnienie facetom, że coś potrafisz? - czy nie będziesz miała nic wspólnego ze stereotypową „babą za kierownicą”? Zrobisz, jak uważasz, ale jako doświadczony instruktor mówię wprost – większość pań nie odnajduje się na drodze. Tyle rzeczy robicie wspaniale, więc nie musicie nam niczego więcej udowadniać. Sławek Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Najlepsze testy na prawo jazdy Zdobądź prawo jazdy za pierwszym razem i ciesz się wolnością ZDAJ ZA PIERWSZYM RAZEM “Super Sprawa, szybka, efektywna nauka do minimum redukująca poziom stresu na egzaminie. Polecam.” ~Michał “Przyjazny, świetnie zrobiony. Kursy naprawdę pomagają, testy świetne :D nic dodać nic ująć” ~Paulina “Platforma idealna do nauki, dzięki tej platformie udało mi się zdać dziś część teoretyczną egzaminu.” ~Anna “Dzięki waszej stronce wczoraj zdałam teorie, pytania te same! Super! Dziękuję :-)” ~Ilona Czy wiesz, że do egzaminu na prawo jazdy możesz przygotować się w domu? Rozwiązując testy i egzaminy próbne zyskasz pewność siebie, a także utrwalisz swoją wiedzę. Dzięki naszemu rozwiązaniu możesz rozwiązywać testy na smartfonie, tablecie oraz komputerze - bez dodatkowych formalności.. NAJBARDZIEJ PRZYJAZNE TESTY NA PRAWO JAZDY ONLINE Wykupujesz dostęp na wybraną długość dni – to Ty decydujesz na ile dni potrzebne Ci są testy na prawko 2022! Możesz korzystać z nich jako źródła powtórki przed egzaminem. Jeśli szukasz darmowych testów na prawo jazdy 2022, masz możliwość rozwiązania jednego próbnego egzaminu, żeby przekonać się, że wybierając nasze testy wybierasz pewność przy zdawaniu państwoego egzaminu. Funkcja oznaczania pytań jako trudne sprawia, że możesz zaznaczyć te pytania, które sprawiły Ci najwiecej kłopotów. Możesz powrócić do nich wolnej chwili i przeczytać objaśnienie. Dzięki temu, możesz jeszcze raz rozwiązać wszystkie pytania, które sprawiły Ci problem i zgarnąć 100% na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy w 2022 roku! Poznaj zalety naszej platformy UCZ SIĘ NA PRAWO JAZDY 2022 Z PRZYJEMNOŚCIĄ! Ucz się i zdaj prawo jazdy bez stresu! Pamiętaj, że tylko dzięki systematycznej nauce możesz mieć pewność, że zdasz egzamin teoretyczny bez problemu. Skorzystaj z funkcji oznaczania pytań jako trudne, wracaj do nich i zdaj egzamin na 100%. Żadnego pytania nie pozostawiamy bez wyjaśnienia, a wszystkie pochodzą z oficjalnej bazy ministerstwa. Nie czekaj! Przygotowania do egzaminu zacznij już teraz. TESTY NA PRAWO JAZDY 2022 DOSTĘPNE W KAŻDEJ CHWILI Żyjesz w biegu, jesteś aktywny i nie lubisz siedzieć w miejscu? to w pełni mobilne rozwiązanie stworzone specjalnei dla Ciebie! Rozwiązuj testy gdziekolwiek jesteś i zdaj egzamin na wymarzone prawko. Nieważne czy użyjesz tabletu, telefonu czy komputera. Otrzymujesz dostęp do aktualnych testów na prawo jazdy na każdą kategorię. Sprawdź i zdaj OSZCZĘDZASZ CZAS I PIENIĄDZE To Ty wybierasz na ile dni potrzebujesz dostęp do testów i egzaminu. Jeśli przygotujesz się odpowiednio to zaoszczędzisz zarówno czas i pieniądze i zdasz egzamin już za pierwszym razem. Nie czekaj! Rozpocznij test Poznaj zalety naszej platformy PAŃSTWOWE TESTY NA PRAWO JAZDY Kompletny i aktualny zbiór testów na prawo jazdy jak w WORD. Rozwiązuj je kiedy chcesz i z jakiego urządzenia chcesz. Nasze pytania znajdują się w oficjalnej bazie, dlatego masz pewność, że wybierając nas, stawiasz na najwyższą możliwą jakość. BAZA WIEDZY Największa baza wiedzy dla kursantów w Internecie. Jak zdobyć prawo jazdy? Co Cię czeka po drodze? Jakie możesz mieć problemy? Tutaj znajdziesz odpowiedź! Jeśli masz pytania, to zawsze możesz do nas napisać. DOSTĘP NA KAŻDYM URZĄDZENIU Rozwiązuj testy na smartfonie, tablecie oraz komputerze. Wystarczy dostęp do internetu. Ucz się w domu, podczas przerwy w szkole czy autobusie. Zdaj prawko na 100%. WSPARCIE EKSPERTÓW Żadnego pytania nie pozostawiamy bez wyjaśniena. Jeśli jakieś pytanie sprawiło Ci trudność, oznaczj je jako "trudne". Następnie przeczytaj wyjaśnienie i podejdź do egzaminu ponownie. Partnerzy
Z roku na rok nie słabnie zainteresowanie kursami prawa jazdy. Pomimo dużej konkurencji bycie instruktorem jazdy wydaje się dosyć stabilną i bezpieczną pracą. Jednak instruktorzy muszą być ostrożni, aby nie utracić swoich uprawnień. Jakie okoliczności powodują utratę uprawnień przez instruktora jazdy? Skreślenie z listyUtrata uprawnień do bycia instruktorem jazdy wiąże się z wykreśleniem instruktora z ewidencji instruktorów. Takiego wykreślenia dokonuje właściwy miejscowo starosta. Wykreślenie następuję z różnych instruktora powoduje wykreślenie zmarłej osoby z ewidencji instruktorów. Wykreślenie z winy instruktoraInstruktor będzie wykreślony z ewidencji, jeżeli nie spełni nawet jednego z następujących wymogów określonych przepisami prawa. Chodzi tutaj o utratę wykształcenia średniego np. wychodzi na jaw sfałszowane świadectwo dojrzałości, utratę prawa jazdy kategorii, której instruktorem jest dana osoba, nieposiadanie ważnego orzeczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do wykonywania czynności instruktora, nieposiadanie ważnego orzeczenia psychologicznego o braku przeciwwskazań psychologicznych do wykonywania czynności instruktora, jak również o skazanie. Skazanie instruktoraSkazanie instruktora za jedno z wymienionych przestępstw powoduje jego wykreślenie z ewidencji instruktorów. Chodzi tu o takie przestępstwa jak przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, przestępstwo popełnione w celu uzyskania korzyści majątkowej lub osobistej, przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów, prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie po użyciu innego podobnie działającego środka, przestępstwo umyślne przeciwko życiu i zdrowiu oraz przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i Jak wyrobić kartę rowerową? Warsztaty doskonalenia zawodowegoCo roku instruktor jazdy ma obowiązek uczestniczenia w warsztatach doskonalenia zawodowego. Wykreślenie z listy instruktorów może mieć miejsce w sytuacji nieprzedłożenia do dnia 7 stycznia każdego roku zaświadczenia potwierdzającego uczestnictwo w roku ubiegłym w tego typu szkoleniu. Rażące naruszenie przepisówInstruktor może zostać pozbawiony uprawnień, jeżeli dopuszcza się rażącego naruszania przepisów. Chodzi tu o wielokrotne przeprowadzanie szkolenia niezgodnego z obowiązującym programem szkolenia, wielokrotne przeprowadzanie szkolenia praktycznego jednocześnie dla więcej niż jednej osoby szkolonej, potwierdzenia nieprawdy w dokumentacji dotyczącej serwis: Sprawy urzędowe Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.
Haczyk23 Dołączył: 2018-12-21 Miasto: kraków Liczba postów: 430 4 listopada 2019, 07:20 Zaczęłam się spotykac z pewnym facetem. Na 5 spotkaniu poszłam do niego i przespaliśmy się . Na następny dzień jak wróciłam do domu zaczęłam przeglądać jego Facebooka i dowiedziałam się ze rok temu brał ślub.. nie wiem czy nadal jest z ta kobieta czy nie ale słabo się z tym czuje. Choć z drugiej strony skąd mogłam wiedzieć .. na szczęście wcale nie jestem w ta relacje zaangażowana wiec wcale mnie to nie boli . Wczoraj wieczorem odwołałam nasze spotkanie , byłam mega nie miła , on się chyba obraził . Nie wiem czy po prostu przestać się odzywać do niego ? Chyba tak będzie najlepiej Haczyk23 Dołączył: 2018-12-21 Miasto: kraków Liczba postów: 430 4 listopada 2019, 11:00 Haczyk23 napisał(a):.Asha. napisał(a):Haczyk23 napisał(a):ByleDo60 napisał(a):Dwa czy trzy dni później pisałaś posta ze się nie odezwał, zmyslasz. I co żonaty koles miał czas na randkę codziennie ? Albo przespałas się z nim na 1-2 radcę i wstydzisz się do tego przyznać albo zmyslasz Haha tak bo mi zależy żeby kłamać na forum:D odezwał się po dwóch dniach i spotkaliśmy się przez ten czas 4 razy , za 5 zaprosił mnie do siebie i zostałam na noc . Nie wiem po co mi wmawiasz ze zmyślam i w sumie mało mnie to obchodzi Pozatym napisałam posta ze się odezwał i byla wielka gowno burza czy powinnam się z nim spotkać czy nie. Skoro nie kojarzysz tego co pisałam i faktów to się nie wpieprzaj z głupotami Tydzien temu o tym pisalas. I przez ten czas nagle codziennie sie widywaliscie? :D Dokładnie widzieliśmy się w sobotę, wtorek, czwartek i piątek . Nie były to długie spotkania ale sam fakt że miał czas mając zone.. zupełnie nie rozumiem no przecież ,kazda babka twierdzi ,ze jej miś nie miałby czasu ,bo pracuję itd ...heheh . ja bym się spotkała udawała ,ze nic nie wiem i wypytywałą ,powinnas wiyczuć ,czy kręci ,albo zaproponuj dłuższe spotkanie kiedy Ty chcesz ,Ale po co ? nudelsock3 4 listopada 2019, 11:11 Jeżeli poważnie tak było i zaprosił Cię do siebie, to nie zauważyłaś, że w domu są damskie rzeczy? Bo jeśli całkiem nie było, to albo ma dwa mieszkania (czyli oszukuje, bo lubi), albo nie ma już żony. Haczyk23 Dołączył: 2018-12-21 Miasto: kraków Liczba postów: 430 4 listopada 2019, 11:12 nudelsock3 napisał(a):Jeżeli poważnie tak było i zaprosił Cię do siebie, to nie zauważyłaś, że w domu są damskie rzeczy? Bo jeśli całkiem nie było, to albo ma dwa mieszkania (czyli oszukuje, bo lubi), albo nie ma już mieszkanie faceta , zupelnie nic damskiego nie zauważyłam . Przynajmniej nie było nic na wierzchu domikomi 4 listopada 2019, 11:23 Lepiej napisz jaki jest w łóżku. Haczyk23 Dołączył: 2018-12-21 Miasto: kraków Liczba postów: 430 4 listopada 2019, 11:35 domikomi napisał(a):Lepiej napisz jaki jest w radę xd Dołączył: 2010-08-20 Miasto: Aberden Liczba postów: 1468 4 listopada 2019, 11:40 Haczyk23 napisał(a):Zaczęłam się spotykac z pewnym facetem. Na 5 spotkaniu poszłam do niego i przespaliśmy się . Na następny dzień jak wróciłam do domu zaczęłam przeglądać jego Facebooka i dowiedziałam się ze rok temu brał ślub.. nie wiem czy nadal jest z ta kobieta czy nie ale słabo się z tym czuje. Choć z drugiej strony skąd mogłam wiedzieć .. na szczęście wcale nie jestem w ta relacje zaangażowana wiec wcale mnie to nie boli . Wczoraj wieczorem odwołałam nasze spotkanie , byłam mega nie miła , on się chyba obraził . Nie wiem czy po prostu przestać się odzywać do niego ? Chyba tak będzie najlepiej bylas u niego w domu to gdzie byla zona? Nawet jak gdzies wyjechala to musialas zauwazyc jakis damski akcent kosmetyki w lazience, zdjecia itd... Haczyk23 Dołączył: 2018-12-21 Miasto: kraków Liczba postów: 430 4 listopada 2019, 11:45 malutka8712 napisał(a):Haczyk23 napisał(a):Zaczęłam się spotykac z pewnym facetem. Na 5 spotkaniu poszłam do niego i przespaliśmy się . Na następny dzień jak wróciłam do domu zaczęłam przeglądać jego Facebooka i dowiedziałam się ze rok temu brał ślub.. nie wiem czy nadal jest z ta kobieta czy nie ale słabo się z tym czuje. Choć z drugiej strony skąd mogłam wiedzieć .. na szczęście wcale nie jestem w ta relacje zaangażowana wiec wcale mnie to nie boli . Wczoraj wieczorem odwołałam nasze spotkanie , byłam mega nie miła , on się chyba obraził . Nie wiem czy po prostu przestać się odzywać do niego ? Chyba tak będzie najlepiej bylas u niego w domu to gdzie byla zona? Nawet jak gdzies wyjechala to musialas zauwazyc jakis damski akcent kosmetyki w lazience, zdjecia itd... Tak jak napisałam wcześniej z 10 razy , ja nie mam pojęcia czy z nią jest , nie jest. Widziałam tylko ze rok temu brał z nią ślub . A w wakacje wstawiała jeszcze zdjęcia z jego psem wiec obstawiam ze są w separacji albo nie wiem. W każdym razie zaprosił mnie dość spontanicznie, nie było żadnych ubrań ani damskich rzeczy Dołączył: 2018-08-28 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 355 4 listopada 2019, 12:16 Haczyk23 napisał(a):malutka8712 napisał(a):Haczyk23 napisał(a):Zaczęłam się spotykac z pewnym facetem. Na 5 spotkaniu poszłam do niego i przespaliśmy się . Na następny dzień jak wróciłam do domu zaczęłam przeglądać jego Facebooka i dowiedziałam się ze rok temu brał ślub.. nie wiem czy nadal jest z ta kobieta czy nie ale słabo się z tym czuje. Choć z drugiej strony skąd mogłam wiedzieć .. na szczęście wcale nie jestem w ta relacje zaangażowana wiec wcale mnie to nie boli . Wczoraj wieczorem odwołałam nasze spotkanie , byłam mega nie miła , on się chyba obraził . Nie wiem czy po prostu przestać się odzywać do niego ? Chyba tak będzie najlepiej bylas u niego w domu to gdzie byla zona? Nawet jak gdzies wyjechala to musialas zauwazyc jakis damski akcent kosmetyki w lazience, zdjecia itd... Tak jak napisałam wcześniej z 10 razy , ja nie mam pojęcia czy z nią jest , nie jest. Widziałam tylko ze rok temu brał z nią ślub . A w wakacje wstawiała jeszcze zdjęcia z jego psem wiec obstawiam ze są w separacji albo nie wiem. W każdym razie zaprosił mnie dość spontanicznie, nie było żadnych ubrań ani damskich rzeczy Porozmawiaj z nim albo napisz. Facet rowniedobrze z zona moze juz nie byc. A Ty po spotkaniu ( po seksie) bylas 'mega niemila' i ze sie chyba obrazil, a co on mogl sobie pomyslec? Ze Ci sie nie podobalo ze jestes rozczarowana po blizszym kontakcie. Facet sie nie domysli, im trzeba konkretnie. Daj szanse mu wytlumaczyc, jak mu zalezy to Ci powie prawde jak jest, a jak bedzie krecil to go pogon i wtedy tez warto byloby poinformowac zone bo szkoda kobiety Haczyk23 Dołączył: 2018-12-21 Miasto: kraków Liczba postów: 430 4 listopada 2019, 12:22 Tusiaczek2223 napisał(a):Haczyk23 napisał(a):malutka8712 napisał(a):Haczyk23 napisał(a):Zaczęłam się spotykac z pewnym facetem. Na 5 spotkaniu poszłam do niego i przespaliśmy się . Na następny dzień jak wróciłam do domu zaczęłam przeglądać jego Facebooka i dowiedziałam się ze rok temu brał ślub.. nie wiem czy nadal jest z ta kobieta czy nie ale słabo się z tym czuje. Choć z drugiej strony skąd mogłam wiedzieć .. na szczęście wcale nie jestem w ta relacje zaangażowana wiec wcale mnie to nie boli . Wczoraj wieczorem odwołałam nasze spotkanie , byłam mega nie miła , on się chyba obraził . Nie wiem czy po prostu przestać się odzywać do niego ? Chyba tak będzie najlepiej bylas u niego w domu to gdzie byla zona? Nawet jak gdzies wyjechala to musialas zauwazyc jakis damski akcent kosmetyki w lazience, zdjecia itd... Tak jak napisałam wcześniej z 10 razy , ja nie mam pojęcia czy z nią jest , nie jest. Widziałam tylko ze rok temu brał z nią ślub . A w wakacje wstawiała jeszcze zdjęcia z jego psem wiec obstawiam ze są w separacji albo nie wiem. W każdym razie zaprosił mnie dość spontanicznie, nie było żadnych ubrań ani damskich rzeczy Porozmawiaj z nim albo napisz. Facet rowniedobrze z zona moze juz nie byc. A Ty po spotkaniu ( po seksie) bylas 'mega niemila' i ze sie chyba obrazil, a co on mogl sobie pomyslec? Ze Ci sie nie podobalo ze jestes rozczarowana po blizszym kontakcie. Facet sie nie domysli, im trzeba konkretnie. Daj szanse mu wytlumaczyc, jak mu zalezy to Ci powie prawde jak jest, a jak bedzie krecil to go pogon i wtedy tez warto byloby poinformowac zone bo szkoda kobiety Może i tak , bo w sumie teraz to wyglada tak jakbym po seksie go olała . Ale jakoś nawet nie wiem co bym miała teraz napisać i zupełnie nie mam na to ochoty Dołączył: 2010-08-06 Miasto: Warszawa Liczba postów: 2961 4 listopada 2019, 12:23 czyli przed chwila było pięć spotkać teraz już niby cztery... zaraz się okaże ze to była pierwsza randka
przespałam się z instruktorem jazdy